Mama niedawno kupiła bardzo fajne foremki do tartaletek. Dziś wracając z pracy kupiła świeże truskawki. Nie są może tak dobre jak te nasze, które będą w czerwcu, jednak są smaczne.
Składniki:
- 250 g mąki pszennej
- 1 jajko
- szczypta soli
- 60 g cukru
- 125 g zimnego masła
- budyń dowolny smak jaki lubimy, my użyłyśmy malinowego
- 500 g świeżych truskawek
- kilka listków mięty do ozdoby
Przygotowanie:
Mąke, cukier, sól i masło, oraz jajko mieszamy razem na gładką masę. Ciasto dzielimy na 4 równe części i wkładamy na 30 min. do lodówki do schłodzenia.
Foremki natłuszczamy i wykładamy ciastem. Ciasto nakłuwamy widelcem. Pieczemy w nagrzanym piekarniku w tem. 150 - 160 stopni około 15 - 20 min.
Tartaletki zostawiamy aż wystygną i dopiero wtedy wyjmujemy je z foremek, bardzo ładnie wtedy wychodzą. W tym czasie przygotowujemy budyń i wlewamy go do tartaletek. Na wierzchu układamy truskawki i zdobimy listkami mięty.
SMACZNEGO!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz